"Dżuma" Albert Camus

CZAS: LATA40. XX W. II WOJNA ŚWIATOWA

MIEJSCE: ORAN

ALBERT CAMUS

1. Autor współczesny
2. Egzystencjalizm:
  • Nie istnieje Bóg, ani żadna forma życia transcendentnego.
  • Śmierć-ostateczny kres istnienia człowieka
  • Istnienie człowieka nie ma celu.
3. Człowiek absurdalny (nielogiczny)
np. Syzyf
4. Jaki system wartości powinien przyjąć człowiek, który nie wierzy w istnienie Boga?

ORAN

Oran jest miastem typowym. Życie płynie w nim monotonnie, ludzie większość czasu spędzają na pracy, a w weekendy odpoczywają i oddają się jakimś prostym rozrywkom. Wbrew faktom narrator ocenia Oran jako miejsce wyjątkowe. Wydaje się to naturalne ze względu na to, że jest jego mieszkańcem. Jego wypowiedź ma zatem subiektywny charakter. Od początku powieści widoczny jest fakt, że narrator czuje się związany z miejscem, o którym pisze.

RÓŻNE REAKCJE LUDZI WOBEC CHOROBY-SKRÓTY

  1. Brak reakcji
  2. Ucieczka w przeszłość 
  3. Zrzucenie odpowiedzialności, tchórzostwo
  4. Brak zrozumienia powagi choroby
  5. Wiara w cudowną ochronę przed chorobą
  6. Ucieczka w religię
  7. Ludzie uświadamiają sobie powagę choroby
  8. Powszechna rezygnacja
  9. Cierpienie duchowe całego społeczeństwa
  10. Brak wiary w poprawę sytuacji
  11. Zapomnienie
 

RÓŻNE REAKCJE LUDZI WOBEC CHOROBY

  1. Prośba o pomoc do władzy-zrzucenie odpowiedzialności z ludności na kogoś innego.
  2.  Zainteresowanie prasy-brak zainteresowania wszystkich ludzi (udawali, że nie ma problemu)
  3. Zamknięcie bram miasta-ludzie muszą stanąć z tym problemem twarzą w twarz.
  4. Największy problem dla ludzi-rozłąka z bliskimi.
  5. Ludzie żyją wspomnieniami
  6. Ludzie są egoistyczni.
  7. Bezradność
  8. Poczucie osaczenia
  9. Ludzie żyli nadzieją:krótkofalową-po pogorszeniu zawsze następuje polepszenie. Długofalową-choroba kiedyś się skończy
  10. Ludzie zrzucają odpowiedzialność na władzę, a sami nic nie robią.
  11. Ludzie nie przyjmują do wiadomości jaka jest ich realna sytuacja, dlatego uciekają w rozrywkę i zabawę.
  12. Ludziom wydaje się, że problem choroby dotyczy wszystkich, tylko nie ich. Mają nadzieję na to, że epidemia szybko przeminie.
  13. Niektórzy uciekają w religię. Ich zachowanie nie wynika z głębokiej wiary, ale staje się jednym ze "środków zapobiegawczych", których skuteczność trzeba sprawdzić.
  14. Choroba się nasila-ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że może dotyczy też ich. Zaczyna panować przerażenie.
  15. Dżuma odwraca porządek rzeczywistości. Lato, które było okresem radości, staje się okresem smutku. Ludzie zdają sobie sprawę, że wysokie temperatury sprzyjają rozprzestrzenianiu się choroby.
  16. Ludzie zachowują się irracjonalnie. Próbują uciec przed śmiercią, ryzykując własnym życiem.
  17. W kolejnych stadiach epidemii dominującą postawą wobec rzeczywistości staje się rezygnacja. Taka bierna zgoda na nieszczęście. Wspomnienia bliskich osób przestają być bolesne, bo w obliczu otaczającej rzeczywistości choroby, stają się nierealne. Brak działania ludzi wynika z myśli, że nie mają przed sobą przyszłości.
  18.  Narrator o mieszkańcach Oranu mówi jak o ludziach śpiących. Rezygnacja, której się poddają jest więc związana z częściowym odcięciem się od rzeczywistości.
  19. Doświadczenie cierpienia staje się ogólne a nie indywidualne. Ludzie na samym początku traktowali je z bardzo osobistej strony. W miarę jak epidemia rozwija się mieszkańcy Oranu zaczynają się interesować cudzym cierpieniem. Gdy epidemia zaczyna się cofać ludzie różnie na to reagują. Jedni odczuwają radość. Inni wpadają w panikę obawiając się, że zachorują pod sam koniec epidemii, co byłoby w ich ocenie niesprawiedliwe. Jeszcze inni zachowują obojętność i starają się nie robić sobie nadziei w obawie, że po raz kolejny zostaną one zawiedzione. Narrator zwraca uwagę, że w życiu miasta niewiele się zmieniło, bo ludzie znajdują poczucie bezpieczeństwa w przyzwyczajeniu.
  20. Na wieść o otwarciu bram miasta ludzie reagują zabawą. tańczą na ulicach, zapominają o ograniczeniach społecznych. Wynika to z faktu, że chcą jak najszybciej zapomnieć o tym, co się wydarzyło.

COTTARD

Pierwsza sytuacja, kiedy czytelnik poznaje Cottarda to jego próba samobójcza. Bohater prawdopodobnie nie ma rodziny. W nerwowy sposób reaguje na wieść o tym, że Rieux musi zawiadomić policję.
Cottard jest postacią tajemniczą, nawet sąsiedzi o nim nic nie wiedzą i nikt też nie wie, dlaczego chciał popełnić samobójstwo. Ze sposobu w jaki jest umeblowane mieszkanie można wywnioskować, że jest człowiekiem przeciętnym, urzędnikiem. Grand określa go mianem desperata. Z zachowania Cottarda wynika, że boi się on policji. Dąży do tego, aby jak najszybciej skończyć rozmowę z komisarzem, unika kontaktu wzrokowego.
Cottard jest z zawodu przedstawicielem firmy win i likierów, ale z opowieści narratora wynika, że jest to jedynie przykrywka dla jakiejś nieuczciwej działalności. Podejrzenie to może potwierdzać fakt, że Cottard jest dosyć zamożnym człowiekiem, a nie afiszuje się z tym, tak jakby próbował to ukryć. Jego zachowanie zmienia się wraz z nadejściem epidemii. Z zamkniętego w sobie samotnika bohater staje się duszą towarzystwa, bywalcem kawiarń, kin. Bohater daje duże napiwki w restauracjach, szasta pieniędzmi, korzysta z życia, ale także próbuje zjednać sobie ludzi. Cottardowi zależy na tym, by ludzie go postrzegali. Manifestacyjnie czyta Dziennik Orański by być uznawanym za przykładnego obywatela. Życie postrzega w kategoriach walki o byt. W ten sposób usprawiedliwia swoje postępowanie. Uznaje bowiem jeżeli ktoś jest silniejszy to ma prawo do przekraczania pewnych granic. Cottard opowiada się za liberalnym modelem moralności bo tak jest mu wygodniej. Cottard wiąże z epidemią dżumy nadzieje na to, że uwaga władz zostanie odwrócona od jego osoby. Jest człowiekiem niezdolnym do zmierzenia sie z własnymi problemami. Oczekuje, że los przyniesie mu jakieś nieoczekiwane wydarzenie, które sprawi że runie ustalony porządek rzeczywistości, a on sam będzie mógł zacząć życie od nowa. Stąd reakcja Cottarda na dżumę jest inna niż wszystkich ludzi. Bohater z rozbawieniem opowiada anegdoty o kolejnych zmarłych. Jest zadowolony z przebiegu sytuacji. Cottard traktuje dżumę z lekceważeniem i choroby nie postrzega jako zagrożenie bo już wcześniej prowadził ryzykowny tryb życia. Cottard czuje się dobrze obserwując innych ludzi, którzy odczuwają lęk przed dżumą. Ma bowiem poczucie, że teraz wszyscy doświadczają tego, że przed dżumą bohater czuł się osamotniony. traktuje innych ludzi z wyższością, wydaje mu się że jest kimś wyjątkowym ze względu na to, że nie odczuwa lęku. Z oceny Tarrou wynika jednak, że Cottard nie dostrzega faktu, że w gruncie rzeczy mieszkańcy Oranu reagują na zagrożenie tak samo jak on wcześniej. Nie ma w nim więc nic wyjątkowego. Paradoksalnie ze względu na to, że wszyscy odczuwają teraz lęk, Cottard czuje się wyzwolony przez dżumę, w odróżnieniu od innych obywateli, którzy są zniewoleni. Bohater ocenia wszystkich z perspektywy swoich doświadczeń dlatego uważa, że nikt nie ma czystego sumienia. Nie jest zdolny do obiektywnej oceny rzeczywistości. Na wieść o nadchodzącym końcu epidemii Cottard reaguje lękiem, jest bardzo niespokojny. Wciąż wyraża nadzieję, że symptomy końca epidemii są fałszywe, co oznacza, że nie jest w stanie zrozumieć rzeczywistości. Znowu unika ludzi. Gdy odwrócony porządek wraca do normy, Cottard szaleje.

Grand

Nie zna Cottarda a mimo to otacza go opieką po jego próbie samobójczej co świadczy o jego zdolności do współodczuwania i bezinteresowności. Z wypowiedzi Granda wynika, że wzajemną pomoc traktuje on jako obowiązek, pewne prawo moralne, wedle którego stara się postępować.

Charakterystyka

  1.  Wysoki
  2. Chudy
  3. Nie liczył się dla niego wygląd-za duże ubrania
  4. Skromny
  5. Praktyczny
  6. Krok seminarzysty-chce pozostać w ukryciu-nie lubi sie wyróżniać
  7. Nieśmiały
  8. Nie lubi sie narzucać
  9. Nieambitny
  10. Wykonuje swoją pracę uczciwie, sumiennie, skrupulatnie
  11. Umie oddzielić pasje od pracy
  12. Poczucie dumy i godności-wysoka samoocena
  13. Wrażliwy, nie wstydzi się mówić o swoich uczuciach
  14. Szczery
  15. Trudność w wyrażaniu samego siebie-nieustanny lęk, że zostanie źle zrozumiany
  16. Skryty
  17. Grand jest taką osobą, która wzbudza politowanie 
Jest troskliwy wobec innych ludzi. Jedna z przyczyn rzucenia studiów-małżeństwo. Bohater ma bardzo jasny system wartości, na czele którego stoi życie drugiego człowieka i który jest trwały. Epidemia nie wpłynęła na system wartości Granda.
Postać autorefleksyjna- zastanawia się nad samym sobą. Pragnie uznania. Proces pisania książki jest źródłem radości, jest odskocznią od rzeczywistości. Ujawnia się jego ogromny perfekcjonizm. Poświęca się całkowicie pracy. Ma podobny stosunek do pracy charytatywnej jak do pracy zarobkowej. Stara się oddzielać pracę od spraw osobistych. Jest uczciwy wobec obowiązków. Mimo braku korzyści z pracy na rzecz poszkodowanych Grand pomaga w jaki tylko sposób może. Kronikarz rozumie bohaterstwo jako sumienne wykonywanie swoich obowiązków. Pozostawienie Granda przy żuciu-uznanie postawy moralnej bohatera do dżumy.

Ojciec Paneloux

Jest jezuitą. Reprezentuje konserwatywny stosunek wobec wiary. Jest też wybitnym teologiem aktywnym intelektualnie. Cieszy się dużym szacunkiem wśród mieszkańców Oranu. Ma silną osobowość i porywczy temperament. Jego wygląd koresponduje z charakterem. Ojciec Paneloux jest niski, ale mocnej budowy. Jest dobrym mówca, szybko skupia uwagę słuchaczy i wskazuje na fakt, że dżuma jest karą za popełnione grzechy. Na potwierdzenie swojej oceny przytacza przykłady z Biblii i historii Europy. Mówi wprost i nie stara się być delikatny. Ojciec Paneloux sądzi, że cierpienia, które spotykają mieszkańców Oranu powinny mieć oczyszczający charakter, powinny być przykładem nawrócenia. (dźuma) Jest w rękach Boga narzędziem, służącym ostatecznie dobru człowieka. Nie traci pewności w wierze.

Reakcja na śmierć dziecka sędziego Ottona

 Sytuacja ta poddaje pod wątpliwość stawiane przez Paneloux tezy w pierwszym kazaniu, w którym uznał że dżuma jest karą za grzechy, bo umierają niewinni-dzieci. Ojciec Paneloux uważa, że do człowieka nie leży w geście cierpienie ale dzięki łasce wiary duchowny ma nadzieję, że to cierpienie z ludzkiego punktu niezrozumiałe ma jakiś sens. Okazuje się, że cel działania niewierzącego doktora Rieux i jezuity jest podobny, tzn. polega na walce ze złem.

Drugie kazanie Paneloux

Ojciec w drugim kazaniu mówi w pierwszej osobie liczby mnogiej, co oznacza, że utożsamia się z ludźmi, których dotknęła dżuma, dotyczy także jego. Narrator zwraca uwagę na dobieranie słów przez Ojca Paneloux. W pierwszym kazaniu Ojciec szukał przyczyny dżumy. W drugim kazaniu szukaz zachowania w stosunku do choroby, Czynny fatalizm-z jednej strony zgoda na cierpienie, które zsyła Bóg, ale z drugiej strony w postaci czynności (dopóki człowiek ma zdrowie i siłę powinien pomagać).
Według Ojca Paneloux dżuma jako sytuacja ekstremalna, zmusza człowieka do jednoznacznego opowiedzenia się po stronie Boga lub przeciwko Jemu. Można zatem albo Boga odrzucić twierdząc, że jeśli jest zło to Boga nie ma, albo przyjąć go zakładając, że cierpienie które zsyła ludziom ma jakiś sens. Cierpienie jest zatem dla człowieka próbą wiary. Można zatem powiedzieć, że sens cierpienia odczytuje Ojciec w duchu Księgi Hioba. Argumentem przemawiającym za tym, że cierpienie niewinnych-dzieci ma sens jest to, że Bóg zna doświadczenie niewinnego cierpienia, bo sam go zaznał konając na krzyżu. Jak i wtedy służyło to zbawieniu człowieka tak i teraz czemuś służy. Cierpienie czy zetknięcie ze złem jest dla człowieka lekcją pokory, bo bezradność i bezsilność wobec człowieka uświadamia człowiekowi jak nikły ma wpływ na to co się wokół niego dzieje.

Scena śmierci Ojca Paneloux jest świadectwem jego ostatniej wiary. Ojciec z duchem "czynnego fatalizmu" godzi się na śmierć, dlatego nie godzi się na pomysł gospodyni i nie zgadza się na zawołanie lekarza. Zdaje sobie sprawę z nadchodzącej śmierci, nie wypuszcza z ręki krzyża (symbolu wiary), ale także zgadza się na cierpienie, które ma głęboki metafizyczny sens. Scena śmierci pokazuje, że zostaje wierny postawie, którą wygłosił w drugim kazaniu.

Rambert

  1. Młody człowiek
  2. dziennikarz
  3. Francuz-człowiek z zewnątrz
  4. Znalazł się w Oranie, gdyż miał napisać artykuł o życiu Arabów. Zamknięcie bram całkowicie go zaskoczyło.
  5. Nie czuje się powołany do dziennikarstwa, lecz do rodziny.
  6. Rambert ma poczucie, że dżuma dotknęła go przypadkowo. On się nie czuje człownkiem społeczności dotkniętej cierpieniem. Chce wyjechać.
Ma poczucie indywidualności w sytuacji rozstania z drugą osobą, chociaż jest w takim samym położeniu jak inni. Czuje się niezrozumiany i osamotniony w cierpieniu.
Reaguje emocjonalnie, wybucha gniewem, oskarża doktora Rieux o swoją sytuację, jest rozgoryczony, co świadczy o tym, że nie akceptuje swojej sytuacji. Jest egocentryczny-pryzmat ogółu postrzega przez swój pryzmat.
  1. Nadzieja związana z opuszczeniem miasta i zaangażowanie w to, aby formalnie dpiąć legalny wyjazd z miasta. Życie w zaprzeczeniu.
  2. Rambert nie robi nic. Zajmuje się bezsensownymi czynnościami. Jest bierny i zrezygnowany.
  3. Rozpaczliwe działania związane z nielegalnym wyjazdem z miasta.
  4. Zaczyna się godzić z  tym, że dżuma ogarnęła miasto. Wypytuje doktora o różne sprawy.
  5. Rambert zaczyna powoli czuć się wyobcowany. Pod wpływem zdania Tarrou zaczyna myśleć, że może jednak okazać się potrzebny.
  6. Rambert zaczyna myśleć, że wyczerpał już wszystkie drogi ucieczki z miasta.
Płyta jest symbolem zaczynania od nowa wszystkich czynności lub też zmiany charakteru Ramberta  o 180 stopni. Monotonnie związaną z chorobą oddaje płyta grająca wciąż to samo. Dżuma zmusza Ramberta do przewartościowania swojego życia, zmiany swojej postawy. Na postawę Ramberta wobec walki z chorobą wpłynęło doświadczenie wojny domowej w Hiszpanii. To doświadczenie sprawia, że walka według Ramberta nie prowadzi do zwycięstwa a jedynie do bezsensownego ponoszenia ofiar. Dlatego nie widzi on uzasadnienia do tego, aby zaangażować się do walki z dżumą. Jego stosunek w tej kwestii zmienia się jednak, gdy Rambert dowiaduje się o sytuacji Rieux i o tym, że za miastem przebywa jego żona. To podobieństwo losów sprawia, że Rieux zaczyna być dla Ramberta przekonującym. Dlatego Rambert przystępuje do pomocy w formacjach sanitarnych.

Tarrou

Podobnie jak Rieux opisuje przebieg choroby i reakcje ludzi. W przeciwieństwie do innych ludzi potrafi być do niej zdystansowany, nie czuje lęku wobec niej. Tarrou w swoich zapiskach zwraca uwaę na takie zachowania, które są wyrazem nieświadomości tego, że dżuma panuje nad ludźmi. Opisuje bezgraniczną rozpacz kobiety i próbę uchronienia się przed chorobą przez zażywanie pastylek mentolowych. Tarrou dzięki temu, że nie obawia się śmierci, pomaga Rieux. Zwraca uwagę na uciekanie ludzi w rozkosz. W takiej sytuacji przestają działać ograniczenia moralne. Tarrou nie ocenia ich, lecz je opisuje. Dżuma jest wydarzeniem, które pozwala wejrzeć wgłąb życia. Paradoksalnie dżuma i bliskośc śmierci uświadamia człowiekowi wartość życia.
Bliska relacja Tarrou-Rieux
Obaj uważają, że walka z chorobą nie przyniesie ostatecznego zwycięstwa, to i tak należy nadal
walczyć . To, co skłania Tarrou do walki z cierpieniem, to doświadczenia z życia, które pozwoliły mu poznać życie do głębi.
Walka według Tarrou ma sens w momencie, gdy jedynym jej celem jest pomoc innym ludziom. Bliscy chorych chcą wydostać chorych z obozu dla uciszenia wyrzutów sumienia. Walka według Tarrou polega tylko na altruizmie, a jeżeli wkrada się egoizm to nie jest walka.
Uczestnictwo w sprawie sądowej z udziałem ojca i ujrzenie oskarżonego ("rudej sowy") na ławie oskarzonych zmieniło postrzeganie świata przez Tarrou. "Ruda sowa" zwraca na siebie uwagę tylko dlatego, że jest człowiekiem. Tarrou zdaje sobie sprawę z tego, że nikt nie ma prawa decydować o życiu lub śmierci. Współczucie i uczestnictwo w walkach wpływa na Tarrou. Tarrou zaczyna walczyć w słusznej sprawie. Zaczyna zdawać sobie sprawę, że walka pociąga za sobą ofiary. Nawet szczytne idee nie usprawiedliwią zabicia człowieka. Życie człowieka sprowadza się do nieustannej walki ze złem czającym się w człowieku. Aby stłumić zło trzeba współodczuwać z innymi ludźmi.

Rieux

Jest lekarzem, który wobec dżumy przyjmuje postawę walki.
Mieszkaniec Oranu
Ma żonę poza granicami miasta, która leczy się w sanatorium
Jest narratorem powieści

Problem dżumy dotyczy każdego człowieka w różnym stopniu. Główną motywacją doktora jest dobro ogółu, a nie swoje własne. Ta cecha powoduje, że Rieux staje nieustannie przeded cięzkimi wyborami. Rieux ma bardzo dużo wyrozumiałosci dla ludzkich słabości. Nie ocenia próby ucieczki z Oranu Ramberta. Człowiek niesłychanie spokojny. Jest bardzo obowiązkowy. Współczucie staje się podstawą działania bohatera. Współczucie i pomoc drugiemu człowiekowi wzrasta do rangi moralnej. Doktor Rieux jest człowiekiem niewierzącym. Jedną z idei postępowania jest poświęcenie.
Nawet wiara w Boga nie usprawiedliwia istnienia zła na świecie. Nie Znajduje się usprawiedliwienia cierpienia. Należy mu się przeciwstawiać-obowiązek Rieux. Niezgoda na cierpienie człowieka jest czymś naturalnym-istpta poświęcenia. Heroizm-wyrzeka się wszystkiego w imię walki ze złem, chociaż wie, że tej walki nie wygra w 100%.
Dla doktora ważny jest człowiek jako jednostka. Walka z dżumą jest rodzajem uczciwości-nie ocenia postawy Ramberta. Najważniejszą wartością poza pomocą drugiemu człowiekowi jest uczciwość wobec siebie.



Dżuma jeko powieść paraboliczna-ma charakter alegoryczny
Ma poziom dosłowny-miasto i jego społeczeństwo dotknięte dżumą
Ma poziom alegoryczny - motto na począku książki
Tarrou-zadżumiony
Rieux-bakcyl dżumy nie umiera nigdy (zło powraca, człowiek ma potencjał do czynienia zła)
Refleksje Rieux są komentarzem do II WŚ.